Mikołajki klasowe odbyły się szóstego grudnia, bieżącego roku o godzinie 9:20. Pani Urszula Skrzęta przywiozła paczki swoim samochodem. Było ich dwadzieścia osiem, dla każdego ucznia. Wszystkie paczki zawierały słodycze i lampiony, w różnej postaci.
Aby otrzymać paczkę trzeba było wykonać jakieś zadanie np.: zaśpiewać kolędę, opowiedzieć kawał, przedstawić pantomimę, wykonać dziesięć lub pięć pompek, zatańczyć "makarenę" lub inny
taniec wybrany przez klasę. Wszyscy byli zadowoleni z prezentów. Tylko pani nic od klasowych "mikołajów" nie dostała.
Natomiast na następny dzień pani otrzymała od całej klasy pudełko kolorowej kredy ponieważ ciągle narzekała , że nie ma czym pisać .